Wątpię by nasz kierownik bardzo ucieszył się z reakcji swojego personelu na wieści, że tego dnia kierownik skręcił sobie kostkę w drodze do pracy i wylądował na przymusowym zwolnieniu lekarskim. Radość, jaka zapanowała w biurze po otrzymaniu informacji przypominała radość towarzyszącą wygranej na loterii lub nieoczekiwanie skróconym dniu pracy. Cieszyliśmy się jak dzieci wiedząc, że takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często, dlatego należy je odpowiednio uczcić.
Kierownik jest osobą niezmiernie trudną w obejściu i podejrzewam, że wśród naszego zespołu handlowego nie ma ani jednej osoby, która lubiłaby lub w jakimś stopniu tolerowała kierownika, kierownik zespołu handlowców Konin.
L4 kierownika oznacza, że przez kilka kolejnych dni zarządzaniem zespołem będzie się zajmował jego zastępca, czyli Marcin. Marcin jest człowiekiem spokojnym i wyważonym, idealnym do kierowania naszą pracą. Szkoda, że kierownik tak rzadko słucha sugestii Marcina, bo mógłby na nich bardzo wiele skorzystać.
Przez kolejnych kilka dni biuro będzie miejscem radosnym i bezstresowym. Nie życzę kierownikowi źle, ale mógłby do nas już nie wracać.