Wczoraj na moim internetowym koncie bankowym pojawiła się pierwsza pensja, jaką zarobiłem wykonując zawód kierownika zespołu handlowców i od wczoraj co chwila zaglądam na konto i sprawdzam czy pieniądze nadal są na moim koncie. Wiedziałem jak wysoka będzie kwota, która pojawi się na rachunku, jednak wiedzieć, a widzieć to coś zupełnie innego. Od wczoraj mam w swoim sercu jakieś dziwne wrażenie, że następnym razem gdy zajrzę na konto, tych pieniędzy już tam nie będzie, bo będą jakąś pomyłką wygenerowaną przez system. Oczywiście moja pensja nadal znajduje się na koncie, a ja powoli dostaję obsesji pomieszanej z jednoczesnym przyzwyczajaniem się do zarabiania więcej, niż moi rodzice razem wzięci.
W związku z podjęciem pracy jako kierownik zespołu handlowców Ruda Śląska i uniezależnieniem się od finansów rodziców, w najbliższym czasie na pewno przyjdzie mi odciąć pępowinę i wyprowadzić się poza rodzinny dom. Mam już w końcu prawie trzydzieści lat, dlatego czas najwyższy na opuszczenie gniazda, w którym się wychowałem i rozpoczęcie życia na własną rękę. Moja pensja na pewno pomoże mi w wynajmie własnego lokum i zapewnieniu sobie godziwych warunków egzystencji. Na pewno będzie mi brakować maminych obiadków, jednak nikt mi nie broni, żebym na weekendach wpadał do domu na niedzielny obiad. Praca kierownika wymaga już jednak zachowywania się jak na kierownika przystało. Mieszkanie z rodzicami nie pasuje do kierownika, dlatego niedługo to zmienię.